Ludzie

O sobie:
Skoro ciekawość to pierwszy stopień do piekła… to już dawno musiałam przekroczyć wrota sportowego podziemia. Człowiek orkiestra - jeśli akurat nie biegam za sportowcami z mikrofonem, to fotografuje lub pisze coś na boku. Od dziecka zapalona miłośniczka igrzysk, szczególnie oddana siatkówce, piłce ręcznej i lekkoatletyce. Specjalistka od nisz i dyscyplin nikomu nieznanych.
Z wykształcenia historyczka zajmująca się dziejami sportu, którą w kierunku dziennikarstwa pchnęła pasja. Prywatnie miłośniczka górskich wędrówek, starej muzyki, słowa pisanego, logicznego myślenia i sarkazmu.