Rozpoczął się Malta Festival

KATEGORIA: Kultura

Piątkowy wieczór był wczoraj dla uczestników plenerowego otwarcia 26. edycji Malta Festival bardzo emocjonujący. Niepokój, zdziwienie, radość i beztroska, mieszały się ze sobą tworząc wulkan energii, który ostatecznie eksplodował wieloma kolorami tęczy. Wszystko zaczęło się spokojnie i niewinnie. Godzina 19:00. Przy ul. 27 grudnia tłum ludzi, z którego nagle zaczęły wyłaniać się dziwne postaci, wijące się i kręcące, pełzające wokół stóp. W wielu głowach pojawiały się myśli “co się dzieje?”, “co mam teraz zrobić?”, “gdzie
mam się podziać?”. Tłum nagle poczuł wewnętrzny niepokój, zaczął krążyć wzrokiem dookoła i próbował śledzić skąd
jeszcze mogą wyłonić się te dziwne istoty, reprezentujące różne grupy społeczne i kulturowe. Wystarczyła chwila konsternacji aby
wszyscy już wiedzieli, że nie mają się czego obawiać, gdyż za wszystko odpowiedzialna była francuska grupa Artonik, która w ten
sposób rozpoczęła paradę “TheColor of Time”.


Spektakl uliczny przepełniony był kompletnym szaleństwem, szarpaniną, bitwą, i gniewem. Od samego początku, nawet w chwilach widocznej rozpaczy i furii, na twarzach członków grupy Artonik, całej akcji towarzyszyła relaksacyjna muzyka indyjska. Przy pierwszej “stacji” na Placu Wolności nastąpił przełom. Ból, gniew i agresję zastąpiła harmonia i pojednanie. Aktorzy zaczęli łączyć się w pary obalając przy tym wszelkie stereotypy i zasady. To już był krok do stanu przepełnionego radością i wzajemnego miłowania. Wszyscy razem, zjednoczeni i połączeni w tańcu dotarliśmy do ostatniej “stacji”, gdzie po wielkim odliczaniu w powietrzu roztaczał się kolorowy pył będący symbolem wybaczenia,nowego początku, różnorodności i pojednania.


Plenerowe otwarcie Malta Festival w towarzystwie grupy Artonik było wspaniałym widowiskiem, w którym uczestniczyli wszyscy niezależnie od wieku, płci, narodowości i kultury. Spektakl ten nawiązywał do hinduistycznego święta Holi, w którym udział może wziąć  każdy chętny, gdyż ideą tego święta jest jednoczenie oraz obalanie wszelkich barier międzyludzkich.


Po niesamowitym otwarciu nastąpiła krótka przerwa w programie na wyciszenie emocji. Tuż po niej następne wydarzenie, którego nie
można było przeoczyć, a mianowicie początek Projektu Miopia, który powstał we współpracy Krzysztofa Łukomskiego i Barbary
Bilon z zaproszonymi przez nich artystami i projektantami, nawiązującego do krótkowzroczności (z grec. miopia). Projekt ten
ma za zadanie obudzić naszą wrażliwość “odczuwania” tego co widzimy spoglądając na balkony i elewacje mijanych budynków. Teraz
w okolicach Placu Wolności trzeba więc zachować czujność, wyprężyć do góry szyję i wytężyć wzrok, gdyż na balkonach, w
oknach i na dachach budynków, widzowie będą mogli dostrzec ciekawe widowiska. Przy niektórych niezbędne mogą się okazać lornetki i lupy, albo bardzo sprawny wzrok! Nasza odkrywcza wędrówka szlakiem wokół Placu Wolności została zaś zwieńczona widokiem z pięknego balkonu Arkadii.


Spragnieni jeszcze większych, piątkowych wrażeń mogli na Placu Wolności dać się porwać w rytm muzyki z filmu “Córki Dancingu” w wykonaniu zespołu Ballady i Romanse (w składzie: Zuzanna i Barbara Wrońskie), a od 23:00 do późnych godzin nocnych zawirować na parkiecie przy Silent Disco.

Tak widowiskowy i bogaty początek festiwalu wróży wspaniałą zabawę i atmosferę przez kolejne 11 dni trwania Malta Festival.

Program Malta Festival znajdziecie: TU

Ta strona wykorzystuje cookies tylko do analizy odwiedzin. Nie przechowujemy żadnych danych personalnych. Jeśli nie zgadzasz się na wykorzystywanie cookies, możesz je zablokować w ustawieniach swojej przeglądarki.

OK