"Biegnij Dalej Sam"
KATEGORIA: Muzyka
Debiutowali w 1999r. jako hip-hop’owa grupa RHX. Wtedy jeszcze nie było o nich głośno. Razem z Inespe nagrali album „Opowieści z podwórkowej ławki”, później projekt się rozpadł. Ale jak to bywa - coś się kończy, coś zaczyna. Teraz ich muzyki nie da się zaklasyfikować do jednego gatunku. Wykreowali własny styl, łączą alternatywny hip-hop z jazzem, funkiem i muzyką elektroniczną. Bracia Waglewscy, od 2002 jako „Fisz Emade Tworzywo” wydali właśnie nowy klip „Biegnij dalej sam”. Kawałek nie tylko promuje film Mariusza Gawrysia pt. „Sługi Boże”, który będziemy mogli obejrzeć już 16 września, ale przede wszystkim zapowiada nowy album Waglewskich – „Drony”. Płytę usłyszymy w całości już 21 października.
„Biegnij dalej sam” jest drugim singlem promującym najnowszy album. Teledysk do utworu zrobił Bart Pogoda – fotograf, podróżnik, autor pierwszego w Polsce photobloga. Po przesłuchaniu „Biegnij dalej sam” oraz kawałka „Telefon” - pierwszego singla promującego płytę pozostaje nam tylko czekać na nowy album, płyta zapowiada się bardzo dobrze! Jesienią Bracia Waglewscy ruszają w trasę koncertową promującą „Drony”. 25 listopada będziemy mogli ich usłyszeć w Poznaniu. „O poszukiwaniu ducha w świecie dronów, telefonów, komputerów i rozpędzonych samochodów.” Tak Waglewscy mówią o nadchodzącym albumie. Fisz pisze o wynalazkach, które ułatwiają życie ale często też uzależniają, odrywają od natury, powoli zabijają.
„Biegnij dalej sam” jest drugim singlem promującym najnowszy album. Teledysk do utworu zrobił Bart Pogoda – fotograf, podróżnik, autor pierwszego w Polsce photobloga. Po przesłuchaniu „Biegnij dalej sam” oraz kawałka „Telefon” - pierwszego singla promującego płytę pozostaje nam tylko czekać na nowy album, płyta zapowiada się bardzo dobrze! Jesienią Bracia Waglewscy ruszają w trasę koncertową promującą „Drony”. 25 listopada będziemy mogli ich usłyszeć w Poznaniu. „O poszukiwaniu ducha w świecie dronów, telefonów, komputerów i rozpędzonych samochodów.” Tak Waglewscy mówią o nadchodzącym albumie. Fisz pisze o wynalazkach, które ułatwiają życie ale często też uzależniają, odrywają od natury, powoli zabijają.