Co dalej z poznańskimi cmentarzami?
KATEGORIA: Poznań
Czy można bez obaw odwiedzać groby najbliższych? Wraz ze nadchodzącą Wielkanocą, to pytanie zadaje sobie coraz więcej mieszkańców. Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Decyzja o zamknięciu cmentarzy zależy od ich zarządców. W Poznaniu dwa największe cmentarze komunalne pozostają otwarte.
Prezydent Poznania wielokrotnie przyznawał, że ma wątpliwości co do legalności zakazów wprowadzanych przez rząd. Podczas konferencji prasowej, Jacek Jaśkowiak argumentował - ja nie torpeduję decyzji premiera Morawieckiego, ale też fizycznie nie chcę zamykać cmentarzy. Mam spore wątpliwości, czy te zakazy zostały wprowadzone zgodnie z prawem i czy mają oparcie w konstytucji i czy można bez stanu wyjątkowego wprowadzać tak daleko idące obostrzenia dla obywateli. W związku z tym nie chcę zamykać cmentarzy. Oczekuję na decyzję wojewody, który ma do tego narzędzia - dodaje.
Jednocześnie nie należy wykluczyć, że ze względu na zakaz przemieszczania się, konsekwencją wycieczki na cmentarz będzie mandat. Jednak jak tłumaczą eksperci, taka sytuacja stanowi nadinterpretacją prawa - w rozporządzeniu chodzi - uwzględniając cel regulacji - o tereny zielone służące rozrywce. Zaś w przypadku wizyty na cmentarzu trudno mówić o zabawie – czytamy w Gazecie Prawnej. Co zrobić w przypadku otrzymania mandatu? Najskuteczniejsze będzie podważenie decyzji funkcjonariuszy i odwołanie do sądu.
Sporo kontrowersji wzbudziło również zamknięcie parkingów przy cmentarzach na Junikowie i Miłostowie. Od wczoraj lokalni handlarze skarżyli się na brak możliwości prowadzenia działalności ze względu na ograniczenie dojazdu. Policja tłumaczy się działaniami prewencyjnymi. Podkom. Piotr Garstka z biura prasowego wielkopolskiej policji argumentuje - takie decyzje mają zapobiegać gromadzeniu się ludzi i choć mogą niektórych dziwić służą tylko naszemu bezpieczeństwu.
Prezydent Poznania zapowiedział jak najszybsze wyjaśnienie sprawy. Nie wykluczone, że od jutra sprzedawcy będą mogli handlować bez przeszkód - Mój zastępca Mariusz Wiśniewski wyjaśnia to w tej chwili z Komendantem Miejskim Policji. Na ten moment nie było możliwe uzyskanie informacji. Policja ma taką a nie inną strukturę, taki a nie inny sposób podejmowania decyzji. Jest to służba mundurowa, w której wydawane są rozkazy i w tej strukturze komendanci wojewódzcy czy miejscy muszą się stosować do dyspozycji swoich zwierzchników - tłumaczy Jacek Jaśkowiak.
Prezydent Poznania wielokrotnie przyznawał, że ma wątpliwości co do legalności zakazów wprowadzanych przez rząd. Podczas konferencji prasowej, Jacek Jaśkowiak argumentował - ja nie torpeduję decyzji premiera Morawieckiego, ale też fizycznie nie chcę zamykać cmentarzy. Mam spore wątpliwości, czy te zakazy zostały wprowadzone zgodnie z prawem i czy mają oparcie w konstytucji i czy można bez stanu wyjątkowego wprowadzać tak daleko idące obostrzenia dla obywateli. W związku z tym nie chcę zamykać cmentarzy. Oczekuję na decyzję wojewody, który ma do tego narzędzia - dodaje.
Jednocześnie nie należy wykluczyć, że ze względu na zakaz przemieszczania się, konsekwencją wycieczki na cmentarz będzie mandat. Jednak jak tłumaczą eksperci, taka sytuacja stanowi nadinterpretacją prawa - w rozporządzeniu chodzi - uwzględniając cel regulacji - o tereny zielone służące rozrywce. Zaś w przypadku wizyty na cmentarzu trudno mówić o zabawie – czytamy w Gazecie Prawnej. Co zrobić w przypadku otrzymania mandatu? Najskuteczniejsze będzie podważenie decyzji funkcjonariuszy i odwołanie do sądu.
Sporo kontrowersji wzbudziło również zamknięcie parkingów przy cmentarzach na Junikowie i Miłostowie. Od wczoraj lokalni handlarze skarżyli się na brak możliwości prowadzenia działalności ze względu na ograniczenie dojazdu. Policja tłumaczy się działaniami prewencyjnymi. Podkom. Piotr Garstka z biura prasowego wielkopolskiej policji argumentuje - takie decyzje mają zapobiegać gromadzeniu się ludzi i choć mogą niektórych dziwić służą tylko naszemu bezpieczeństwu.
Prezydent Poznania zapowiedział jak najszybsze wyjaśnienie sprawy. Nie wykluczone, że od jutra sprzedawcy będą mogli handlować bez przeszkód - Mój zastępca Mariusz Wiśniewski wyjaśnia to w tej chwili z Komendantem Miejskim Policji. Na ten moment nie było możliwe uzyskanie informacji. Policja ma taką a nie inną strukturę, taki a nie inny sposób podejmowania decyzji. Jest to służba mundurowa, w której wydawane są rozkazy i w tej strukturze komendanci wojewódzcy czy miejscy muszą się stosować do dyspozycji swoich zwierzchników - tłumaczy Jacek Jaśkowiak.