Samorządowcy sceptyczni wobec nowelizacji tarczy antykryzysowej
KATEGORIA: Poznań
W czwartek poznaliśmy zapisy nowelizacji tarczy antykryzysowej. Tym razem główne rozwiązania będą skierowane do gmin. Sytuacja lokalnych budżetów jest bardzo trudna, a prezydenci miast liczą na konkretne wsparcie. Rząd proponuje przede wszystkim złagodzenie rygoru finansowego. Samorządy będą mogły wydać dodatkowe pieniądze i zaciągnąć nowe zobowiązania, które nie pogorszą ich wyników finansowych pod warunkiem. Jest jeden warunek - podejmowane działania muszą dotyczyć walki ze skutkami pandemii koronawirusa. Pakiet rozwiązań zakłada również przesunięcie spłaty rat Janosikowego za maj i czerwiec na drugie półrocze 2020 roku. Związek Miast Polskich sceptycznie podchodzi do tych propozycji. Prezydent Krakowa nie ukrywa, że liczył na całkowite zwolnienie miast z Janosikowego. Zdaniem Jacka Jaśkowiaka w propozycjach rządu brakuje konkretów.
-Chcę zobaczyć nie tyle obietnice zawieszenia czegokolwiek co przeliczenie tego co rząd obiecał na konkretne pieniądze. Zrobią to moi koledzy z innych miast i wtedy rzetelnie będziemy wiedzieli, jak zapowiedzi przekładają się na sytuację finansową. Prezydent Poznania odniósł się również do zapisów dotyczących zapłaty janosikowego - nie udało nam się przekonać premiera do jego zawieszenia. Mam nadzieję, że sprawa jest nadal otwarta.
Lokalne władze obawiają się, że ubytek dochodów może wynieść 10 % co oznaczałoby skurczenie się budżetów aż o 13,5 mld zł w skali kraju. Ostateczną wersję nowelizacji tarczy antykryzysowej powinniśmy poznać w przyszłym tygodniu.
-Chcę zobaczyć nie tyle obietnice zawieszenia czegokolwiek co przeliczenie tego co rząd obiecał na konkretne pieniądze. Zrobią to moi koledzy z innych miast i wtedy rzetelnie będziemy wiedzieli, jak zapowiedzi przekładają się na sytuację finansową. Prezydent Poznania odniósł się również do zapisów dotyczących zapłaty janosikowego - nie udało nam się przekonać premiera do jego zawieszenia. Mam nadzieję, że sprawa jest nadal otwarta.
Lokalne władze obawiają się, że ubytek dochodów może wynieść 10 % co oznaczałoby skurczenie się budżetów aż o 13,5 mld zł w skali kraju. Ostateczną wersję nowelizacji tarczy antykryzysowej powinniśmy poznać w przyszłym tygodniu.