TOMASZ MAKOWIECKI - DZIECKO KSIĘŻYCA

Miejskie spółki liczą straty

KATEGORIA: Poznań

Niewielka liczba pojazdów komunikacji publicznej i zatrzymany ruch lotniczy to tylko dwa z wielu powodów problemów finansowych miejskich spółek. W czwartek prezydent Poznania przyznał, że sytuacja jest niestabilna i wymaga konkretnej reakcji ze strony Urzędu Miasta.

- Wydaliśmy jednoznaczne dyspozycje w zakresie ograniczania kosztów i sugestii by broń Boże nie zatrudniać nowych osób i zweryfikować plany inwestycji.  

Największe problemy ma port lotniczy „Ławica”, którego udziałowcami są: przedsiębiorstwo Polskie Porty Lotnicze, Urząd Marszałkowski i Miasto Poznań. 

- Jeżeli tych lotnisk byśmy nie uruchomili w najbliższym czasie to biorąc pod uwagę odszkodowania, wspólnicy będą musieli dopłacić 41 milionów. Będę chciał porozmawiać z Panem Marszałkiem oraz prezesem PPL, Panem Szpikowskim o tym jak oni widzą kwestię lotniska w najbliższych 18 miesiącach. Lotnisko jest dla przedsiębiorców, którzy działają w stolicy Wielkopolski na tyle istotne, że ja z pozycji Miasta nie chciałbym podejmować i uczestniczyć w decyzjach zawieszenia jego działalność na dłuższy okres.  Będziemy szukać rozwiązań, które ograniczą poziom pieniędzy, który musimy dopłacić, ale z tą myślą, że lotnisko musi zacisnąć pasa w zakresie kosztów. Być może będą konieczne cięcia w kwestiach zatrudnianych pracowników –
 zapowiedział Jacek Jaśkowiak. 

Podobny kryzys przeżywa również MPK. W ostatnich miesiącach wpływy z biletów spadły o 95 proc. W tym wypadku prezydent Poznania nie zapowiedział na razie, tak zdecydowanych działań. 

fot. nowymarketing.pl

Ta strona wykorzystuje cookies tylko do analizy odwiedzin. Nie przechowujemy żadnych danych personalnych. Jeśli nie zgadzasz się na wykorzystywanie cookies, możesz je zablokować w ustawieniach swojej przeglądarki.

OK