Rady Osiedli stracą możliwość finansowania inwestycji?

Prezydent Poznania rozesłał pismo do dyrektorów wydziałów Urzędu Miasta z prośba o przedstawienie propozycji oszczędności. Zdaniem posła Bartłomieja Wróblewskiego, jedną z zaproponowanych możliwości zaciskania pasa miało być zmniejszenie budżetów rad osiedli. W środę do sprawy odniósł się Jacek Jaśkowiak– nie planujemy takich cięć natomiast być może taka reakcja wiąże się z pismem, które skierowaliśmy do wszystkich wydziałów w zakresie możliwych oszczędności. Zdajemy sobie sprawę, że wpływy do budżetu będą niższe i będziemy musieli sobie z tym jakoś poradzić.  

Zdaniem radnego Krzysztofa Rozenkiewicza, Urząd Miasta faktycznie nie planuje obniżenia dofinansowywania rad osiedli. W praktyce zamierza jednak zablokować im możliwość realizacji inwestycji.  

- Chodzi o wstrzymanie wydatków. Wszelkie tłumaczenia UMP są obok tematu. Pieniądze RO są w budżecie miasta, bo Rady nie mają osobowości prawnej. Ale to w istocie to samo, co cięcie, bo pewne inwestycje nie zostaną zrealizowane i Rady tych pieniędzy już nie zobaczą – tłumaczy. To są często latami odkładane inwestycje, które coraz trudniej zrealizować, zwłaszcza tam, gdzie ubywa Mieszkańców i budżety się kurczą, a ceny robót rosną – zakończył swoja wypowiedź na Facebooku Krzystof Rozenkiewicz.  

Więcej na temat działalności rad osiedli oraz możliwości ograniczenia ich funkcjonowania usłyszycie w poniedziałek po 9 w reportażu redakcji publicystyki.