Zmiany w kursowaniu komunikacji publicznej
KATEGORIA: Poznań
Od 11 maja dojdzie do zmian w nielicznych rozkładach jazdy autobusów. Linia 322 funkcjonować będzie według roboczego rozkładu jazdy. Od nocy z 11 na 12 maja (z poniedziałku na wtorek) na linii 243 przywrócone zostają wszystkie kursy między rondem Kaponiera, a przystankiem Luboń Kręta we wszystkie dni tygodnia. Zawieszone pozostają linie 121, 144, 145, 147, 149, 150, 159, 170, 187, 188, 193, 194, 232 i 235. Niestety bez zmian pozostają rozkłady jazdy tramwajów. Funkcjonowanie linii 2, 3, 4 i 11 jest zawieszone. Linia 15 funkcjonuje tylko w dni robocze w godzinach 5.00-8.30 i 14.00-17.00. W związku z pracami na trasie PST zawieszone jest również funkcjonowanie linii nocnej 201. We wszystkich pojazdach wciąż obowiązuje limit pasażerów wyznaczony przez liczbę połowy miejsc siedzących autobusu lub tramwaju.
-Przepustowość jest absolutnie nie wystarczająca na dzisiaj i my wiemy, że mniej więcej od tygodnia czasami zdarza się, że jest jeden lub dwóch pasażerów więcej. To rygorystyczne podejście zaczyna ustępować miejsca pragmatyzmowi – mówi prezydent Poznania. Staramy się działać elastycznie. Tam, gdzie kursy były zawieszone rozważamy ich przywrócenie, ale to wszystko jest związane z tymi możliwościami, które są w zakresie obsady personalnej i liczby tramwajów i autobusów – zakończył Jacek Jaśkowiak.
Rząd rozważa zwiększenie dopuszczalnej liczby pasażerów komunikacji publicznej. Według przygotowanej nowelizacji w pojeździe będzie mogło znaleźć się 30% wszystkich miejsc siedzących i stojących.
-Byłbym za tym żebyśmy znaleźli kompromis pomiędzy ryzykiem, które akceptujemy, a normalnym funkcjonowaniem miasta. 30% pasażerów to coś co zmusi nas do przepchania pewnych strumieni pasażerskich innymi kanałami. To jest wielkie wyzwanie dla nas wszystkich. Będziemy obserwować to jak radzą sobie inne miasta europejskie – zapowiedział prezydent Jaśkowiak.
-Przepustowość jest absolutnie nie wystarczająca na dzisiaj i my wiemy, że mniej więcej od tygodnia czasami zdarza się, że jest jeden lub dwóch pasażerów więcej. To rygorystyczne podejście zaczyna ustępować miejsca pragmatyzmowi – mówi prezydent Poznania. Staramy się działać elastycznie. Tam, gdzie kursy były zawieszone rozważamy ich przywrócenie, ale to wszystko jest związane z tymi możliwościami, które są w zakresie obsady personalnej i liczby tramwajów i autobusów – zakończył Jacek Jaśkowiak.
Rząd rozważa zwiększenie dopuszczalnej liczby pasażerów komunikacji publicznej. Według przygotowanej nowelizacji w pojeździe będzie mogło znaleźć się 30% wszystkich miejsc siedzących i stojących.
-Byłbym za tym żebyśmy znaleźli kompromis pomiędzy ryzykiem, które akceptujemy, a normalnym funkcjonowaniem miasta. 30% pasażerów to coś co zmusi nas do przepchania pewnych strumieni pasażerskich innymi kanałami. To jest wielkie wyzwanie dla nas wszystkich. Będziemy obserwować to jak radzą sobie inne miasta europejskie – zapowiedział prezydent Jaśkowiak.