Sydonia von Bork - szlachcianka walcząca o kobiecą sprawiedliwość
KATEGORIA: Kultura
W ostatnim czasie miałam przyjemność przeprowadzić krótki wywiad z Elżbietą Cherezińską, czyli autorką książki Sydonia. Słowo się rzekło. Jej najnowsza publikacja to powieść historyczna, która opowiada o losach Sydonii von Bork - szlachcianki pochodzącej ze słynnego rodu Borków, córki Ottona Bork i Anny von Schwicheldt.
Książka przedstawia nam postać kobiety silnej, charakternej, czasem nawet lekko apodyktycznej. Powieść rozpoczyna się wprowadzeniem w świat rodu Borków. Sydonia von Bork to postać, która przez całą książkę zmuszona jest walczyć z systemem, bratem, który jest tyranem i oszustem, oraz oskarżeniami o czary. Mimo że w dzisiejszych czasach kobiety nie padają już ofiarami takich oskarżeń, to problem walki z systemem i niesprawiedliwym traktowaniem jest wciąż aktualny. Sama autorka przyznała w przeprowadzonym przeze mnie wywiadzie, że jest to powieść feministyczna i poświęcona kobietom.
Czy postać Sydoni von Bork jest dedykowana współczesnym kobietom? Jak dowiedziałam się od autorki - zdecydowanie tak. Od 1776 roku zakazano procesów czarownic w Polsce. I nie było już później procesów o czary, tylko były procesy o zniesławienie. Ktoś nazywał kobiety czarownicami, a one traktowały to jako przestępstwo i szły z tym do sądu, co oznaczało, że nawet w momencie w którym już nie sądzono czarownic, to pomówienie kogoś o to, że jest czarownicą było społeczną zniewagą, która mogła komuś popsuć życie. Czy dziś jest inaczej? Dzisiaj nadal kobiety nazywa się czarownicami, jeśli chce się komuś dokuczyć , albo jeśli chce się go w jakiś sposób zlekceważyć. Lecz zmieniło się jedno - dziś kobiety niewiele sobie z tego robią i niektórzy używają tego wyzwiska czarownic bardziej jako komplementu.
Oprócz wyżej wspomnianego aspektu feministycznego, w powieści bardzo podobało mi się pieczołowite oddanie historii księstwa pomorskiego. Dawno nie zatopiłam się tak mocno w książce historycznej. W trakcie rozmowy z autorką zapytałam, dlaczego zdecydowała się pisać właśnie ten gatunek literacki.
Autorka odpowiedziała mi, że interesuje się historią od dziecka, więc naturalnym jest, że chciała opowiadać historie przez małe h i przez wielkie h, a najlepszym sposobem, żeby przybliżyć czytelnikom przeszłość jest znalezienie dobrych bohaterów, dobrego fragmentu historii i dobrej narracji czyli tego przebiegu akcji, który będzie sprawiał, że czytelnicy będą go chcieli śledzić.
Te wszystkie jakości można znaleźć w książce Sydonia. Słowo się rzekło. Jaki był los rodu Borków? Czy Sydonia von Bork wygrała walkę z okrutnym systemem? Na te i inne pytania odpowiedź można znaleźć w najnowszej powieści historycznej autorstwa Elżbiety Cherezińskiej, którą gorąco polecam.
Książka przedstawia nam postać kobiety silnej, charakternej, czasem nawet lekko apodyktycznej. Powieść rozpoczyna się wprowadzeniem w świat rodu Borków. Sydonia von Bork to postać, która przez całą książkę zmuszona jest walczyć z systemem, bratem, który jest tyranem i oszustem, oraz oskarżeniami o czary. Mimo że w dzisiejszych czasach kobiety nie padają już ofiarami takich oskarżeń, to problem walki z systemem i niesprawiedliwym traktowaniem jest wciąż aktualny. Sama autorka przyznała w przeprowadzonym przeze mnie wywiadzie, że jest to powieść feministyczna i poświęcona kobietom.
Czy postać Sydoni von Bork jest dedykowana współczesnym kobietom? Jak dowiedziałam się od autorki - zdecydowanie tak. Od 1776 roku zakazano procesów czarownic w Polsce. I nie było już później procesów o czary, tylko były procesy o zniesławienie. Ktoś nazywał kobiety czarownicami, a one traktowały to jako przestępstwo i szły z tym do sądu, co oznaczało, że nawet w momencie w którym już nie sądzono czarownic, to pomówienie kogoś o to, że jest czarownicą było społeczną zniewagą, która mogła komuś popsuć życie. Czy dziś jest inaczej? Dzisiaj nadal kobiety nazywa się czarownicami, jeśli chce się komuś dokuczyć , albo jeśli chce się go w jakiś sposób zlekceważyć. Lecz zmieniło się jedno - dziś kobiety niewiele sobie z tego robią i niektórzy używają tego wyzwiska czarownic bardziej jako komplementu.
Oprócz wyżej wspomnianego aspektu feministycznego, w powieści bardzo podobało mi się pieczołowite oddanie historii księstwa pomorskiego. Dawno nie zatopiłam się tak mocno w książce historycznej. W trakcie rozmowy z autorką zapytałam, dlaczego zdecydowała się pisać właśnie ten gatunek literacki.
Autorka odpowiedziała mi, że interesuje się historią od dziecka, więc naturalnym jest, że chciała opowiadać historie przez małe h i przez wielkie h, a najlepszym sposobem, żeby przybliżyć czytelnikom przeszłość jest znalezienie dobrych bohaterów, dobrego fragmentu historii i dobrej narracji czyli tego przebiegu akcji, który będzie sprawiał, że czytelnicy będą go chcieli śledzić.
Te wszystkie jakości można znaleźć w książce Sydonia. Słowo się rzekło. Jaki był los rodu Borków? Czy Sydonia von Bork wygrała walkę z okrutnym systemem? Na te i inne pytania odpowiedź można znaleźć w najnowszej powieści historycznej autorstwa Elżbiety Cherezińskiej, którą gorąco polecam.