Muzyka

PŁYTA TYGODNIA THE ANCIMONS - LET THEM PLAY!

Let Them Play! zachwyci zarówno poważnych panów szukających jazzu, jak i tych, którzy szukają w muzyce duszy i autentyczności” – tak swoją debiutancką płytę zapowiada sekstet The Ancimons. „Nasza muzyka to przede wszystkim wolność, która pozwala nam na taniec pomiędzy różnymi gatunkami muzyki. Lawirując gdzieś pomiędzy jazzem, hip-hopem i wpływami muzyki afrykańskiej, inspirujemy się wzajemnie i tworzymy coś unikatowego” – dodają muzycy.

W skład grupy wchodzą Zuza Baum (wokal), Jasiek Piwowarczyk (wokal), Mateusz Szczypka (gitara), Kuba Banaszek (instrumenty klawiszowe), Bartek Matyasik (bas) i Tymek Huget (perkusja). Na płycie można znaleźć ponadto aranżacje cenionego kompozytora Nikoli Kołodziejczyka, wibrafonowe brzmienia Tymona Kosmy, harmonie kwartetu smyczkowego Cozy Sessions Quartet oraz energetyczny chór gospel. Całość tworzy mozaikową mieszankę stylów, łączącą jazz, soul, muzykę świata i hip-hop.

DARIUSZ I MATEUSZ - NIE CHCĘ JUTRA

"Dzień jeszcze trwa, a Ty mi mówisz co tam jutro trza..." – ten hook doskonale oddaje klimat utworu.

Dariusz i Mateusz to nowa supergrupa stworzona przez BULSJARZA, popularnego twórcę internetowego i autora viralowych hitów takich jak "PIESEK" i "DUPKA PUCHATA", oraz Dariusza, gitarzystę zespołu The Bullseyes, najlepszego zagranicznego zespołu z Polski.

Ich pierwszy singiel, "NIE CHCE JUTRA", w prosty i autentyczny sposób opowiada o dobrze znanym uczuciu strachu przed jutrem, obowiązkami i niepewnością kolejnego dnia.

Utwór, który opowiada o uczuciu w niedzielę wieczór przed poniedziałkiem, a który brzmi jak piątek wieczór przed urlopem. Miks alternatywnego popu, electro funku i gitarowego chiptune'u.

"NIE CHCĘ JUTRA" to dopiero początek tej muzycznej przygody. Singiel jest także finałowym utworem spektaklu muzycznego "PRZYGODA ROCKOWA" – nowatorskiego widowiska łączącego koncert fabularny i stand-up ze znakomitą oprawą wizualną.

KATHIA - STÓJ

O utworze najlepiej opowie sama Kasia Półrolniczak, czyli Kathia:

„Stój” to ballada, którą napisałam bardzo niedawno. Nigdy nie pisałam tak bardzo wprost o miłości.

Porzuciłam poczucie dyskomfortu związanego z uzewnętrznianiem w piosenkach szczęścia i zakochania i zamiast pisać o bólu, tutaj skierowałam uwagę na to co piękne i dobre. 

Ballada jest wołaniem o to, żeby druga osoba została z nami przez te dobre i złe momenty, żeby zobaczyła wszystkie twarze i wybrała nas z tym wszystkim co mamy. 

Kocham miłość, a ta piosenka jest tego najbardziej dobitnym wyrazem.

DEL-M - NOWE ŻYCIE

Warszawski raper powraca z nowym numerem w iście NIE hip-hopowej odsłonie.
Pełen melancholii kawałek “Nowe Życie” to nowa, subtelna odsłona indie popowego Del- Ma.

Del-M to artysta wywodzący się ze środowiska hip-hopowego, jednak jego muzyczne horyzonty sięgają znacznie szerzej. W minionym roku został laureatem konkursu Czwórki Polskiego Radia — Będzie głośno, w ramach którego wydał swój debiutancki album “Dzieci we Mgle”. Del-M nie zwalnia jednak tempa i już pod koniec 2024 wrócił z zupełnie nowym singlem “Saldo”.

W 2025 rok artysta wchodzi jednak w zupełnie nowej odsłonie.

NATA - SMUGA

NATA z ważnym przesłaniem w nowym singlu Smuga

Po świetnie przyjętym Bastionie, NATA - czyli 1/2 duetu Córy - wraca z kolejną zapowiedzią solowego albumu. W Smudze, artystka ponownie odwołuje się do osobistych doświadczeń, poruszając ważny temat samoakceptacji.

Wraz z premierą singla Bastion, Artystka zaprezentowała szerszej publiczności swoje nowe muzyczne oblicze, będące autorską mieszanką nowoczesnego R&B, przywodzące na myśl takie artystki jak SZA, H.E.R czy Tinashe. W nowy singlu, NATA ponownie udowadnia, że w tej stylistyce czuje się najlepiej, a muzyka staje się tutaj tłem dla narracji zawierającej istotne przesłanie:

“Każdy z nas ma smugi. Są to niedoskonałości i wady, których się wstydzimy lub blizny i traumy, o których chcemy zapomnieć.  Niestety przez większość życia miałam zakrzywiony obraz siebie, najpierw ze względu na niepełnosprawność, z którą się urodziłam (uszkodzenie narządu wzroku), później przez pryzmat zaburzeń odżywiania. Zawsze chciałam coś w sobie naprawić, ulepszyć, uzdrowić. Zmęczyło mnie to w końcu i dopiero teraz  rozumiem, że samej siebie nie pokonam, mogę się jedynie pokochać. Jak w japońskiej filozofii kintsugi zaczynam dostrzegać piękno w niedoskonałości i czuję, że ze zlepienia tych wszystkich połamanych elementów wychodzi autentyczny i mocny przekaz“ - mówi Artystka.

Tak jak w przypadku Bastionu, za warstwę muzyczną Smugi odpowiada Tailor Cut, doświadczony producent muzyczny, mający na koncie współpracę z takimi artystami, jak Donguralesko i Shellerini.

OLA CZĄSTKA - ZAPESZENIE



"Zapeszanie"- zawiera elementy melorecytacji z tanecznym, funkowym bitem. Jestem autorką tekstu, a muzykę stworzyłam z Mateuszem Galeckim. Miałam okazję zaśpiewać ją podczas półfinału konkursu interpretacji piosenki na 40 PPA we Wrocławiu.

W mojej twórczości ważne są dla mnie słowa i ich rytm. Współtworzę kolektyw Polonia Disco między innymi z Ewą Sad, Magdaleną Gajdzicą, Wojciechem Pleskaczem, Jolanem Litwinem.

KARO GLAZER - SIT

Karo Glazer to artystka o 4-oktawowym, ekspresyjnym głosie, której talent docenili Tom Waits, Dua Lipa i członkowie zespołu Coldplay podczas International Songwriting Competition. Karo Glazer to wokalistka, kompozytorka i producentka muzyczna w  jednej osobie.

'SIT' jest drugim singlem zapowiadającym najnowszą płytę Karo Glazer "#LadyDynamite". Pierwszy singiel z płyty 'Black Sun', zadebiutował na 93. miejscu na SubModern Charts w USA w listopadzie 2024 r., otwierając Karo drogę do międzynarodowej promocji.

'SIT' trzeba słuchać od początku do końca. To nie jest łatwy utwór. To głos milczących. Narodził się w trudnym i ciemnym momencie mojego życia, krótko po moim przebudzeniu z wieloletniego letargu, w którym bezwiednie tkwiłam w przemocy psychicznej. Pisząc 'SIT' odnalazłam swoją moc. Poczułam, że mogę wszystko, że to ja jestem Panią swojego życia. Dla mnie ten utwór jesti o wolności i śmiało mogę powiedzieć, że bez niego nie byłoby "#LadyDynamite".  - mówi o swoim singlu Karo Glazer.

MAGDA KLUZ - ŁZA

Magda Kluz po raz kolejny zaskakuje swoją muzyczną wrażliwością, wprowadzając słuchaczy w pełen delikatności i emocji świat swojej najnowszej kompozycji „Łza”. Premierowy utwór to nastrojowa, spokojna ballada, która poprzez subtelne brzmienia opowiada o kruchości ludzkich emocji.

Magda Kluz przyznaje, że pierwszy szkic 'Łzy' powstał dość dawno temu, bo już w listopadzie 2023 roku. Artystka zdradza, że kompozycje powstała w wyniku współpracy z Wojtkiem Kiełbickim. Pewnego wieczoru grałam krótki fragment tej kompozycji i po chwili dołączył do mnie Wojtek. Z naszych gitarowych improwizacji powstał wtedy cały szkielet utworu, który po jakimś czasie zabrałam ze sobą do studia i razem z producentem zaczęliśmy myśleć o kolejnych warstwach. Był to jeden z tych utworów, który nie wiadomo, kiedy okazał się gotowy. Nie mieliśmy zbyt wielu chwil zwątpienia, prób i błędów, tylko od razu wszystko było takie, jakie miało być. Ten intymny proces tworzenia zaowocował utworem pełnym sentymentalnej delikatności, w którym każdy dźwięk wydaje się idealnie współgrać z emocjonalnym przekazem. „Łza” jest jak spokojna refleksja nad tym, co w życiu ulotne i kruche. Jej melodyjna struktura oraz nostalgiczne, gitarowe brzmienia sprawiają, że utwór przenosi słuchaczy w świat osobistych przeżyć i wspomnień.

W „Łzie” Magda Kluz po raz kolejny pokazuje swoją wrażliwość na detale i subtelność muzyczną, która stała się jej znakiem rozpoznawczym. Utwór z pewnością przypadnie do gustu zarówno tym, którzy cenią sobie intymność w muzyce, jak i tym, którzy poszukują chwil refleksji i ukojenia w codziennym biegu. Nad brzmieniem premierowej piosenki artystka pracowała z Igorem Nikiforowem - producentem.

TRUPA TRUPA - MOURNERS

Gdańska grupa Trupa Trupa prezentuje singiel 'Mourners' tytułowy utwór z nadchodzącej EP-ki, której premiera odbędzie się 21 lutego

Mourners jest kompozycją pełną stylistycznych kontrastów łączy punkową zadziorność i dream-popową subtelność, krzyk i ciszę, chaos i strukturę

Trupa Trupa to Grzegorz Kwiatkowski, Tomek Pawluczuk i Wojtek Juchniewicz. W 2015 roku w brytyjskiej wytwórni Blue Tapes and X-Ray Records ukazał się album „Headache”. Rok później zremasterowana wersja „Headache” została wydana przez francuski label Ici d’ailleurs. W 2017 roku w wyniku współpracy francuskich i angielskich wydawców ukazał się kolejny album „Jolly New Songs”. Płyta doczekała się japońskiej edycji wydanej przez Moorworks.

KOWBOJE - BEJBE

KOWBOJE, czyli dziki eggpunk prosto z poznańskiej Wildy, powracają z nowym wydawnictwem "KOWBOJE EP II".

Kowboje, jak sami siebie opisują, to Egg punk z domieszką country i rock&rolla. Rollo na grubym cieście, sos ostry i tzatziki. Owładnięci oraz natchnieni przez ducha Elvisa-Hendrixa, przybyli głosić dobrą zabawę.

ELEMENTS - JAK RZEKA

Elements to muzyczne puzzle, które trafiły na swoje miejsce. Zespół tworzy trzech znakomitych instrumentalistów: Andrzej Rajski na perkusji, Maciej Gładysz na gitarach oraz Leszek Biolik na gitarze basowej. Każdy z nich ma na swoim koncie występy i nagrania z czołowymi artystami polskiej sceny muzycznej. Do tej pory drogi muzyków wielokrotnie przecinały się podczas pracy w studiu i na estradzie. W końcu ziściły się we wspólnym projekcie pod szyldem Elements.

Życie i sztuka często przypominają zbiór wolno dryfujących elementów, które długo szukają swojego miejsca. Krążą po różnych trajektoriach, by niespodziewanie stworzyć perfekcyjną całość. Właśnie tak powstał zespół Elements – muzyczna układanka, której wszystkie części idealnie do siebie pasują.

Projekt narodził się podczas jednej z przypadkowych sesji w studiu, kiedy muzycy zaczęli wspólnie improwizować. Tak powstały pierwsze nagrania. Swobodne podejście do formy i kompozycji zaczęło kształtować styl i charakter twórczości Elements. Gościnnie z zespołem nagrywa Patrycja Hefczyńska, której głos przynosi pełną paletę emocji i w połączeniu z brzmieniem tworzy oryginalną, muzyczną jakość.

ADMINISTRATORR ELECTRO - ZIMNE RĘCE

Administratorr Electro prezentuje nowy singiel Zimne ręce, będący intymną historią o przekazywaniu ciepła. W utworze możemy gościnnie usłyszeć Pawła Swiernalisa. Ścieżki artystów przecinają się już nie pierwszy raz.

Tylko spokojnie, mam zimne ręce… ogrzej mi jeśli zależy ci na mnie — śpiewa w swoim najnowszym singlu Administratorr Electro.

Zimne ręce to kolejna propozycja zwiastująca nadchodzące, piątek już wydawnictwo artysty, które ujrzy światło dzienne w marcu 2025 roku. Zgodnie z zapowiedziami Administratorra jak i duetu producenckiego Studia Serakos (czyli Roberta i Magdy Srzednickich) inspiracją dla utworów składających się na album Potem i tam są klimaty lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych rodem z USA. Na wydawnictwie będziemy mogli usłyszeć melodyjne partie wokalne, „lejące się”, przesterowane gitary i przestrzenne dźwięki syntezatorów.  

Przedsmak tych brzmień mogliśmy już usłyszeć na zeszłorocznym singlu Wyrwa, a jego kontynuacją są właśnie Zimne ręce — numer, w którym Administratorr Electro ponownie łączy siły z włodarzem polskiej alternatywy — Swiernalisem. Powiedzieć, że Panowie pasują do siebie jak ulał, to jak nie powiedzieć nic. Duet sprawnie lawiruje między ciepłymi, syntezatorowymi brzmieniami, będąc dla słuchacza tym, czym ciepły koc i kubek ulubionej herbaty w szary, mroźny dzień.

MARTINI POLICE - BŁĘKIT

Martini Police nie zwalniają tempa. Po świetnie przyjętych singlach: Łajka, Noc, Bezgwiezdna, Park Ciemnego Nieba, oraz Salonowe Lwy, łódzka formacja przymierza się do premiery swojego pierwszego wydawnictwa.

Debiutancki album zespołu ujrzy światło dzienne już wiosną, a jego bezpośrednią zapowiedzią jest utwór będący swoistym pożegnaniem z ziemską atmosferą. Zapnijcie pasy i ruszajcie w tę ekscytującą podróż po brzmieniach Gwiezdnych Liniowców.

Błękit nie bez powodu otwiera nadchodzące wydawnictwo Martini Police. Skoro czeka nas Powrót z Gwiazd (tytuł albumu), to najpierw trzeba wyruszyć gdzieś daleko w przestrzeń kosmiczną. Błękit jest więc pożegnaniem z tym co znane i z rozdziałem naszego życia, który rozgrywał się w tym świecie. Martini Police wykorzystują wątek opuszczania naszej planety i pożegnania błękitu ziemskiego nieba jako pretekst do tego, żeby opowiedzieć bardziej uniwersalną i czasoodporną historię, która dotyczy nas wszystkich.

Ta strona wykorzystuje cookies tylko do analizy odwiedzin. Nie przechowujemy żadnych danych personalnych. Jeśli nie zgadzasz się na wykorzystywanie cookies, możesz je zablokować w ustawieniach swojej przeglądarki.

OK