OSP dezynfekuje przystanki
KATEGORIA: Poznań
W weekend rozpoczęła się dezynfekcja przystanków autobusowych i tramwajowych. Poznań idzie w ślady m.in. jak Krakowa, Kielc czy Sopotu i stara się zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa dezynfekując przestrzeń publiczną.
Zgodzie ze wcześniejszymi zapowiedziami prezydent Poznania, poprosił o pomoc ochotniczą straż pożarną. Do akcji włączyło się pięć jednostek: Krzesiny, Głuszyn, Osiedle Kwiatowe, Mistral oraz Grupa Ratownictwa Specjalistycznego. Jacek Jaśkowiak zaznaczył, że dzięki pomocy OSP, Poznań oszczędza sporą sumę - Zamiast płacić 50 tysięcy na o to, żeby firma zewnętrzna przeprowadziła taką dezynfekcję, my staramy się racjonalnie wydawać pieniądze. Wykonujemy tą akcję zdecydowanie mniejszym nakładem środków.
W ramach walki z epidemią Urząd Miasta będzie regularnie dezynfekować 52 węzły przesiadkowe. Akcja dezynfekcji będzie kontynuowana w kolejne weekendy, między 12 a 16. W czasie dezynfekcji wiaty przystanków są ogrodzone i nie można z nich korzystać.
fot. poznan.pl
Zgodzie ze wcześniejszymi zapowiedziami prezydent Poznania, poprosił o pomoc ochotniczą straż pożarną. Do akcji włączyło się pięć jednostek: Krzesiny, Głuszyn, Osiedle Kwiatowe, Mistral oraz Grupa Ratownictwa Specjalistycznego. Jacek Jaśkowiak zaznaczył, że dzięki pomocy OSP, Poznań oszczędza sporą sumę - Zamiast płacić 50 tysięcy na o to, żeby firma zewnętrzna przeprowadziła taką dezynfekcję, my staramy się racjonalnie wydawać pieniądze. Wykonujemy tą akcję zdecydowanie mniejszym nakładem środków.
W ramach walki z epidemią Urząd Miasta będzie regularnie dezynfekować 52 węzły przesiadkowe. Akcja dezynfekcji będzie kontynuowana w kolejne weekendy, między 12 a 16. W czasie dezynfekcji wiaty przystanków są ogrodzone i nie można z nich korzystać.
fot. poznan.pl