Poznań czeka na pieniądze od Ministerstwa Edukacji Narodowej
KATEGORIA: Poznań
1 kwietnia rozpoczęło się składanie wniosków o dofinansowanie dla samorządów na zakup komputerów do nauki online. Rząd na program Zdalna Szkoła przeznaczył 180 milionów. Każda gmina ma otrzymać minimum 40 tysięcy złotych. Według deklaracji Ministerstwa Edukacji Narodowej, Poznań może liczyć na 100 tysięcy zł.
- Potrzebujemy 4,5 mln zł na niezbędny sprzęt do nauczania, tak to oszacowaliśmy. Będziemy się zastanawiali, jak będziemy mogli to uzupełnić ze środków własnych. Ale musimy teraz bardzo racjonalnie wydawać pieniądze – komentował prezydent Poznania. Chciałbym tym dzieciom, które są wykluczone ekonomicznie z dostępu do komputera, w tym zakresie jak najlepiej pomóc.
W ostatnich dniach MEN rozpoczął wypłacanie pieniędzy. Dofinansowanie otrzymał już Zgorzelec, który podobnie jak Poznań miał otrzymać 100 tysięcy. Skale potrzeb stolicy Wielkopolski jest jednak dużo większa. W efekcie rozmów Jacka Jaśkowiaka z minister rozwoju Jadwigą Emilewicz, Urząd Miasta ma otrzymać 3 miliony.
- To wynika z prostej matematyki, gdyby się podzieliło środki, które zadeklarowało ministerstwo w stosunku do liczby uczniów, która jest w Poznaniu. Póki co nie dostaliśmy żadnych pieniędzy, ale zakładam, że minister Emilewicz dotrzyma słowa.
Do tej pory Poznań zakupił 300 komputerów dla uczniów. Koszt miliona złotych został pokryty z budżetu Miasta. Kolejne 60 laptopów zostało sfinansowanych przez prywatne firmy. Prezydent Jacek Jaśkowiak zamierza również sfinansować zakup części potrzebnego sprzętu z grantu wysokości 400 tys. euro, o który ubiega się Urząd Miasta.
- Potrzebujemy 4,5 mln zł na niezbędny sprzęt do nauczania, tak to oszacowaliśmy. Będziemy się zastanawiali, jak będziemy mogli to uzupełnić ze środków własnych. Ale musimy teraz bardzo racjonalnie wydawać pieniądze – komentował prezydent Poznania. Chciałbym tym dzieciom, które są wykluczone ekonomicznie z dostępu do komputera, w tym zakresie jak najlepiej pomóc.
W ostatnich dniach MEN rozpoczął wypłacanie pieniędzy. Dofinansowanie otrzymał już Zgorzelec, który podobnie jak Poznań miał otrzymać 100 tysięcy. Skale potrzeb stolicy Wielkopolski jest jednak dużo większa. W efekcie rozmów Jacka Jaśkowiaka z minister rozwoju Jadwigą Emilewicz, Urząd Miasta ma otrzymać 3 miliony.
- To wynika z prostej matematyki, gdyby się podzieliło środki, które zadeklarowało ministerstwo w stosunku do liczby uczniów, która jest w Poznaniu. Póki co nie dostaliśmy żadnych pieniędzy, ale zakładam, że minister Emilewicz dotrzyma słowa.
Do tej pory Poznań zakupił 300 komputerów dla uczniów. Koszt miliona złotych został pokryty z budżetu Miasta. Kolejne 60 laptopów zostało sfinansowanych przez prywatne firmy. Prezydent Jacek Jaśkowiak zamierza również sfinansować zakup części potrzebnego sprzętu z grantu wysokości 400 tys. euro, o który ubiega się Urząd Miasta.