Sytuacja w poznańskich DPS jest opanowana
KATEGORIA: Poznań
Mieszkańcy domów Pomocy Społecznej są wyjątkowo narażeni na COVID-19. Ochrona pensjonariuszy oraz pracowników wymaga olbrzymich pieniędzy, jednak mimo zaangażowania i szybko podjętych działań nie wszędzie udało się wyeliminować nowe zakażenia. Opiekunowie z kaliskiego DPS informują o dramatycznej sytuacji placówki, nowe zachorowania pojawiły się również w Krotoszynie. Prezydent Jacek Jaśkowiak uspokaja i zapewnia, że sytuacja w Poznaniu jest opanowana.
-Nie mamy problemów personalnych w szpitalach i DPS. W przypadku DPS to wynika z tego, że przeznaczyliśmy dodatkowe 500 tysięcy złotych na zakup sprzętu ochronnego dla personelu. Jeżeli chodzi o DPS gdzie przebywa 100 lub 150 pensjonariuszy to dziennie zużywa się tam 3000 do 4000 tysięcy rękawiczek jednorazowych, a to są duże wydatki.
Jacek Jaśkowiak podziękował poznaniakom za wsparcie udzielane Urzędowi Miasta i szpitalowi przy ul. Szwajcarskiej. 17 kwietnia wartość przekazanych darowizn przekroczyła już 10 milionów zł.
-Nie mamy problemów personalnych w szpitalach i DPS. W przypadku DPS to wynika z tego, że przeznaczyliśmy dodatkowe 500 tysięcy złotych na zakup sprzętu ochronnego dla personelu. Jeżeli chodzi o DPS gdzie przebywa 100 lub 150 pensjonariuszy to dziennie zużywa się tam 3000 do 4000 tysięcy rękawiczek jednorazowych, a to są duże wydatki.
Jacek Jaśkowiak podziękował poznaniakom za wsparcie udzielane Urzędowi Miasta i szpitalowi przy ul. Szwajcarskiej. 17 kwietnia wartość przekazanych darowizn przekroczyła już 10 milionów zł.