Do powstania biogazowni w Nowym Zoo jeszcze długa droga. We wrześniu mamy poznać decyzję o budowie
KATEGORIA: Poznań
Na terenie poznańskiego Nowego Zoo ma powstać biogazownia. Dzięki takiemu obiektowi, energia cieplna i elektryczna mogłaby być pozyskiwana z bioodpadów pochodzących z ogrodu zoologicznego, np. zwierzęcych odchodów. Wybudowanie obiektu rozwiązałoby problem gospodarki odpadami. To nie jedyna zaleta, którą przyniesie budowa biogazowni.
Wytwarzana z odpadów energia elektryczna i cieplna zostałaby wykorzystana na potrzeby zoo. Co ciekawe, ciepło odpadowe powstające w wyniku procesów znalazłoby zastosowanie w produkcji owadów, które byłyby pokarmem dla niektórych zwierząt. Do tej pory, tego typu zastosowanie dla ciepła odpadowego nie zostało jeszcze nigdzie wdrożone.
- Koncepcja jest taka, żeby stworzyć biogazownię opartą na odpadach, które powstają w zoo, przefermentować te odpady, wytworzyć metan, metan spalić w silniku, wytworzyć energię elektryczną i ciepło. Energia wykorzystana zostałaby na potrzeby zoo, natomiast ciepło odpadowe wykorzystane zostałoby do produkcji owadów i insektów, będących pokarmem dla zwierząt przebywających w zoo – informuje Marek Kolasiński, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej w Poznaniu.
Tego typu projekt zakłada wykorzystanie tzw. gospodarki obiegu zamkniętego. Oznacza to, że odpady pochodzące z jednego procesu są wykorzystywane w kolejnym. W ten sposób powstaje pętla, a do środowiska trafia jak najmniejsza ilość odpadów.
- Chcielibyśmy, żeby odpady produkowane w zoo mogły być wykorzystane w biogazowni rolniczej do produkowania energii elektrycznej i cieplnej, następnie wykorzystać pozyskaną energię na potrzeby zoo. Dodatkowo, to co pozostaje, jeszcze wykorzystać do produkcji owadów, które skonsumowane zostaną przez zwierzęta w zoo – dodaje Radosław Szczerbowski, kierownik Oddziału Miejskiego Energetyka.
Biogazownia w Nowym Zoo nie byłaby pierwszym poznańskim projektem tego typu. Uniwersytet Przyrodniczy może pochwalić się własną instalacją w Przybrodzie.
Instalacja Uniwersytetu Przyrodniczego została uruchomiona w zeszłym roku. Wówczas o biogazowni wypowiadał się prof. dr hab. Jacek Dach z Instytutu Inżynierii Biosystemów Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
- Tego typu instalacja pracuje osiem i pół tysiąca godzin w skali roku. Rok ma 8760 godzin, czyli osiągamy efektywność 97%. Żaden inny rodzaj odnawialnego źródła energii ani energetyki konwencjonalnej nie jest w stanie tak wydajnie pracować – informował prof. Jacek Dach
Kiedy natomiast można spodziewać się wdrożenia realizacji wcześniej wspomnianej biogazowni w Nowym Zoo?
- Zakładamy, że do końca września powinna pojawić się informacja od wykonawcy związana z tym, czy jest w ogóle możliwość wybudowania tej biogazowni na terenie naszego zoo. W tej koncepcji wyjdzie dopiero, czy to opłaca się czy nie. Wykonawcą jest poznańska firma Biowatt. Od koncepcji do budowy jest długa droga – mówi Radosław Szczerbowski
Wiadomo, że wykonawcą koncepcji budowy została poznańska firma Biowatt we współpracy z Oddziałem Miejskiego Energetyka, który sprawować będzie nadzór merytoryczny nad realizacją dokumentacji.
W Poznaniu funkcjonują też inne ekologiczne technologie. Własnym debiutem w kwestii zastosowania energii odnawialnej mogą pochwalić się Międzynarodowe Targi Poznańskie. Na dachu pawilonu 8A zamontowane zostały turbiny wiatrowe, produkujące tzw. zieloną energię. Jest to inny przykład instalacji wykorzystującej energię odnawialną.
- Turbiny są bezszelestne oraz w 100% ekologiczne. Mogą pracować bezawaryjnie zarówno w bardzo niskich jak i wysokich temperaturach. Stanowią pierwsze źródło energii odnawialnej na naszych terenach i mamy nadzieję, że będziemy mogli w najbliższym czasie zastosować kolejne takie źródła – mówi Elżbieta Roeske, wiceprezes zarządu grupy Międzynarodowych Targów Poznańskich.
Wykorzystanie tego typu instalacji jest również dużą oszczędnością w skali roku. Elżbieta Roeske poinformowała, że przy optymalnej pracy turbin i zasilaniu serwerowni MTP, jest to rząd nawet 80 tyś. złotych.
Kolejne źródła zielonej energii mają powstawać też w innych częściach miasta.
- Chcemy zacząć monitorować zużycie mediów w budynkach publicznych i monitorować ich zużycie na bieżąco, to jest pierwsza sprawa. Budujemy instalację fotowoltaiczną na przedszkolu nr 142 w Poznaniu – zdradza dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej - Będziemy podpisywać umowę z grupą zakupową. Zorganizowaliśmy taką grupę, która działa już od kilku lat w Poznaniu. Tym razem będą to 64 podmioty, czyli rekordowa ilość. Ilość energii, którą potrzebujemy, będziemy wystawiać na przetarg i zorganizujemy to tak, by ograniczyć zakup energii elektrycznej w Poznaniu.
Zainteresowani zgłębianiem wiedzy na temat technologii wykorzystującej biomasę w produkcji energii, a następnie przyczyniania się do rozwoju ekologicznej technologii, mają możliwość podjęcia w Poznaniu studiów w tym kierunku. Uniwersytet Przyrodniczy oferuje takie studia. Absolwent ekoenergetyki, z tytułem inżyniera, będzie posiadał umiejętności wykorzystania zdobytej podczas studiów wiedzy do technologicznego pozyskiwania odnawialnych źródeł energii.
Oliwia Sławińska
fot. Zoo Poznań
Wytwarzana z odpadów energia elektryczna i cieplna zostałaby wykorzystana na potrzeby zoo. Co ciekawe, ciepło odpadowe powstające w wyniku procesów znalazłoby zastosowanie w produkcji owadów, które byłyby pokarmem dla niektórych zwierząt. Do tej pory, tego typu zastosowanie dla ciepła odpadowego nie zostało jeszcze nigdzie wdrożone.
- Koncepcja jest taka, żeby stworzyć biogazownię opartą na odpadach, które powstają w zoo, przefermentować te odpady, wytworzyć metan, metan spalić w silniku, wytworzyć energię elektryczną i ciepło. Energia wykorzystana zostałaby na potrzeby zoo, natomiast ciepło odpadowe wykorzystane zostałoby do produkcji owadów i insektów, będących pokarmem dla zwierząt przebywających w zoo – informuje Marek Kolasiński, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej w Poznaniu.
Tego typu projekt zakłada wykorzystanie tzw. gospodarki obiegu zamkniętego. Oznacza to, że odpady pochodzące z jednego procesu są wykorzystywane w kolejnym. W ten sposób powstaje pętla, a do środowiska trafia jak najmniejsza ilość odpadów.
- Chcielibyśmy, żeby odpady produkowane w zoo mogły być wykorzystane w biogazowni rolniczej do produkowania energii elektrycznej i cieplnej, następnie wykorzystać pozyskaną energię na potrzeby zoo. Dodatkowo, to co pozostaje, jeszcze wykorzystać do produkcji owadów, które skonsumowane zostaną przez zwierzęta w zoo – dodaje Radosław Szczerbowski, kierownik Oddziału Miejskiego Energetyka.
Biogazownia w Nowym Zoo nie byłaby pierwszym poznańskim projektem tego typu. Uniwersytet Przyrodniczy może pochwalić się własną instalacją w Przybrodzie.
Instalacja Uniwersytetu Przyrodniczego została uruchomiona w zeszłym roku. Wówczas o biogazowni wypowiadał się prof. dr hab. Jacek Dach z Instytutu Inżynierii Biosystemów Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
- Tego typu instalacja pracuje osiem i pół tysiąca godzin w skali roku. Rok ma 8760 godzin, czyli osiągamy efektywność 97%. Żaden inny rodzaj odnawialnego źródła energii ani energetyki konwencjonalnej nie jest w stanie tak wydajnie pracować – informował prof. Jacek Dach
Kiedy natomiast można spodziewać się wdrożenia realizacji wcześniej wspomnianej biogazowni w Nowym Zoo?
- Zakładamy, że do końca września powinna pojawić się informacja od wykonawcy związana z tym, czy jest w ogóle możliwość wybudowania tej biogazowni na terenie naszego zoo. W tej koncepcji wyjdzie dopiero, czy to opłaca się czy nie. Wykonawcą jest poznańska firma Biowatt. Od koncepcji do budowy jest długa droga – mówi Radosław Szczerbowski
Wiadomo, że wykonawcą koncepcji budowy została poznańska firma Biowatt we współpracy z Oddziałem Miejskiego Energetyka, który sprawować będzie nadzór merytoryczny nad realizacją dokumentacji.
W Poznaniu funkcjonują też inne ekologiczne technologie. Własnym debiutem w kwestii zastosowania energii odnawialnej mogą pochwalić się Międzynarodowe Targi Poznańskie. Na dachu pawilonu 8A zamontowane zostały turbiny wiatrowe, produkujące tzw. zieloną energię. Jest to inny przykład instalacji wykorzystującej energię odnawialną.
- Turbiny są bezszelestne oraz w 100% ekologiczne. Mogą pracować bezawaryjnie zarówno w bardzo niskich jak i wysokich temperaturach. Stanowią pierwsze źródło energii odnawialnej na naszych terenach i mamy nadzieję, że będziemy mogli w najbliższym czasie zastosować kolejne takie źródła – mówi Elżbieta Roeske, wiceprezes zarządu grupy Międzynarodowych Targów Poznańskich.
Wykorzystanie tego typu instalacji jest również dużą oszczędnością w skali roku. Elżbieta Roeske poinformowała, że przy optymalnej pracy turbin i zasilaniu serwerowni MTP, jest to rząd nawet 80 tyś. złotych.
Kolejne źródła zielonej energii mają powstawać też w innych częściach miasta.
- Chcemy zacząć monitorować zużycie mediów w budynkach publicznych i monitorować ich zużycie na bieżąco, to jest pierwsza sprawa. Budujemy instalację fotowoltaiczną na przedszkolu nr 142 w Poznaniu – zdradza dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej - Będziemy podpisywać umowę z grupą zakupową. Zorganizowaliśmy taką grupę, która działa już od kilku lat w Poznaniu. Tym razem będą to 64 podmioty, czyli rekordowa ilość. Ilość energii, którą potrzebujemy, będziemy wystawiać na przetarg i zorganizujemy to tak, by ograniczyć zakup energii elektrycznej w Poznaniu.
Zainteresowani zgłębianiem wiedzy na temat technologii wykorzystującej biomasę w produkcji energii, a następnie przyczyniania się do rozwoju ekologicznej technologii, mają możliwość podjęcia w Poznaniu studiów w tym kierunku. Uniwersytet Przyrodniczy oferuje takie studia. Absolwent ekoenergetyki, z tytułem inżyniera, będzie posiadał umiejętności wykorzystania zdobytej podczas studiów wiedzy do technologicznego pozyskiwania odnawialnych źródeł energii.
Oliwia Sławińska
fot. Zoo Poznań