Szczątki z cmentarza w Parku Kosynierów spoczęły na Miłostowie.
KATEGORIA: Poznań
Z końcem lutego archeolodzy opuścili teren, na którym od grudnia trwały badania nad pozostałościami młodszego cmentarza świętokrzyskiego. Teren pomiędzy ulicą Naramowicką, a aleją Pod Lipami był ewangelicką nekropolią powstałą w 1899 roku. Od lat 60. XX w. miejsce jest lepiej znane jest jako Park Kosynierów.
Konieczność przeprowadzenia badań na tym obszarze nie była zaskoczeniem. O obecności cmentarza wiedzieli archeolodzy oraz urzędnicy. Prace rozpoczęły się w grudniu i zakończyły po kilku tygodniach. Jak informuje historyk i autor strony Cyfrowe Lapidarium Poznania, Paweł Skrzypalik.
- Podczas kilkutygodniowych prac w pasie inwestycji ujawniono ponad 130 pochówków. Groby dziecięce zaskoczeniem nie były – są raczej zjawiskiem normalnym, zważywszy na wysoką kilkadziesiąt lat temu śmiertelność w tej grupie wiekowej. Za niespodziankę uznać należy szczątki niekompletne, noszące ślady ingerencji chirurgicznych (natrafiono nawet na korpusy bez członków); zapewne zwłoki stały się przedmiotem autopsji, być może posłużyły nauce studentów medycyny?
Zgodnie z decyzją Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków, szczątki oraz pośmiertne wyposażenie zostały złożone w zbiorowej mogile na Miłostowie w kwaterze ewangelickiej. Wkrótce zarówno w oryginalnym, jak i nowym miejscu pochówku zostaną ustawione tablice upamiętniające zmarłych.
fot. Cyfrowe Lapidarium Poznania
Konieczność przeprowadzenia badań na tym obszarze nie była zaskoczeniem. O obecności cmentarza wiedzieli archeolodzy oraz urzędnicy. Prace rozpoczęły się w grudniu i zakończyły po kilku tygodniach. Jak informuje historyk i autor strony Cyfrowe Lapidarium Poznania, Paweł Skrzypalik.
- Podczas kilkutygodniowych prac w pasie inwestycji ujawniono ponad 130 pochówków. Groby dziecięce zaskoczeniem nie były – są raczej zjawiskiem normalnym, zważywszy na wysoką kilkadziesiąt lat temu śmiertelność w tej grupie wiekowej. Za niespodziankę uznać należy szczątki niekompletne, noszące ślady ingerencji chirurgicznych (natrafiono nawet na korpusy bez członków); zapewne zwłoki stały się przedmiotem autopsji, być może posłużyły nauce studentów medycyny?
Zgodnie z decyzją Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków, szczątki oraz pośmiertne wyposażenie zostały złożone w zbiorowej mogile na Miłostowie w kwaterze ewangelickiej. Wkrótce zarówno w oryginalnym, jak i nowym miejscu pochówku zostaną ustawione tablice upamiętniające zmarłych.
fot. Cyfrowe Lapidarium Poznania